Kreatywność można ćwiczyć. Mówiliśmy Wam o tym wielokrotnie, chociażby przy okazji tego materiału video o kreatywności. Wspominamy w nim też i dajemy Wam instrukcję do wykonania ćwiczenia na kreatywność o nazwie „30 kółek”. Jego twórcą jest emerytowany profesor inżynierii mechanicznej na uniwersytecie Stanforda – Robert H. McKim. Rozpropagował je natomiast m.in. Tim Brown* w świetnym wystąpieniu TED Talk o kreatywności i zabawie.
*więcej o Timie napisałam Wam na samym końcu tego wpisu, bo to mega ciekawy człowiek. Na końcu, bo to trochę post nie o tym.
Jeszcze parę słów o Robercie H. McKim: był gościem, który z uporem maniaka szukał sposobów na połączenie myślenia analitycznego i kreatywnego. Fascynowało go myślenie wizualne i to jaki wpływ ma ono na nasze rozumienie świata i szukanie rozwiązań dla problemów. Jest on uważany za jednego z prekursorów metody Design Thinking.
Instrukcje jak wykonać to ćwiczenie znajdziesz w naszym filmie Kreatywność odc.1
Wracając na chwilę do Tima Browna. Tim Brown jest partnerem w firmie Ideo. Firma Ideo projektuje hmm.. poniekąd wszystko: przedmioty, aplikacje, systemy, rozwiązania dla problemów społecznych – chyba nawet marzenia projektują Jest autorem świetnej, choć chyba średnio popularnej w Polsce, książki „Zmiana przez design: jak design thinking zmienia organizacje i pobudza innowacyjność”
Skoro już tak się rozpisałam, to poplotkujmy jeszcze o samej firmie, którą współzarządza Tim. Ideo mieści się w Palo Alto w USA. Tak…tak…to samo Palo Alto gdzie siedzibę ma Apple. I firmy jak najbardziej się znają i współpracowały. O, chociażby w 1980 roku. To wtedy podobno Ideo zostało poproszone o zaprojektowanie myszy do komputera Lisa.
Historia innowacji (i umiejętności dostrzegania potencjału)
Nie ma co się oszukiwać, Steve podpierniczył pomysł na myszkę od Xeroxa. Rok wcześniej, zwiedzał ich centrum badawcze i zobaczył u nich takie oto cudo – urządzenie do sterowania komendami na ekranie.
Xerox za bardzo nie przykładał się do rozwijania tego produktu: podobno nie widzieli w myszce dużego potencjału, plus cena produkcji myszki wg. ich technologii trochę powalała. Więc w sumie mieli tę myszkę gdzieś. A Jobsowi aż się oczy zaświeciły!
I tutaj właśnie wjeżdża ona, cała w bieli – firma Ideo. W 1980 Jobs zgłosił się do nich z prośbą o zaprojektowanie myszki, która w masowej produkcji byłaby 10 razy tańsza i bardziej niezawodna w działaniu niż ta Xeroxa. No i tak też się stało. A reszta, jak to mawiają, jest historią.
Można krzyknąć „Steve, ty złodzieju!”. Tylko hej, wymyślić coś, a uwierzyć w TO COŚ to czasami dwie różne rzeczy. Nie tylko w biznesie, równie często w sztuce…